Michał Kędzierski
Zenit 12xp

Po kilkuletniej katatonii futerału
aparat fotograficzny Zenit 12XP
okazuje się przechowywać jeszcze kilka spojrzeń
dawnego właściciela - zwłoka w wywołaniu
trwała więc dłużej, niż zakładała staromodna miara
nadużywanych: "później", "kiedyś" i "za jakiś czas".

Układ lusterek nadal świat cały widzi w odwróceniu
ról (kwiaty jabłoni spadając lecą w dół ku niebu),
kilka zdjęć w letni wieczór i w następstwie klatek
powstaje złudzenie ciągłości, choćby i źle
skadrowanej.

Ale teraz twoje widzenie jest pewnie lustrzane,
odwrócenie światów, perspektywiczny skrót budynków, kwiatów,
znaczeń. I jest spojrzeniem jakby już w odwrotną stronę
przez obiektyw, na minimalny z takiej odległości
cud: śnieg - strumień - srebro -
kwiat jabłoni.
Ze spotkania autorskiego w Zgierzu.
fot.


Okładka i zdjęcie. Autorem fotografii jest Ewa Brzozowska


Obecnie urlopuję ;)




Hosted by Onyx Sp. z o. o. Copyright © 2007 - 2024  Fundacja Literatury w Internecie