Dariusz Adamowski
TSO PEMA
Nad jeziorem Tso Pema wzgórza gurują
nad nami, tak jak złocista statua Guru Rinpocze.
Sanskryt dotyka języka polskiego. Język
mamrocze mantry i mrok w tych słowach
dobrze oddaje wszystkie zaciemnienia umysłu,
które próbujemy zgubić po drodze, choć
są bezcenne i zamiast zostawiać ślady,
wleczemy je za sobą. Żaden krok nie zbliża nas
do celu. Żaden nas też nie oddala i to jest dobra wiadomość.
Tylko jak przyjąć ją dobrze?

Nastaje rano i krew w tym słowie sprawia,
że małpy ukryte w gajach zaczynają wrzeszczeć.
Wrzeszczymy głośniej i głośniej.
Wniebogłosy.
 KORA
 BEZ
nowy tomik, Mamiko, 2012
fot.


"Skraj", 2007
Adamowo
"Anthologia", Londyn, 2011
"Gub, trać, porzucaj" 2012






Hosted by Onyx Sp. z o. o. Copyright © 2007 - 2024  Fundacja Literatury w Internecie