Marcin Zegadło
L.ŚNIENIE.
Lipiec. Warszawa. Hotel. On został posłany, żeby doskonalić
umiejętności, żeby się rozwinąć. Ona została sama z chłopcem,
niespełna dwuletnim. Nikt się specjalnie nie przejął, nikt
nie pyta, co u niej. On został posłany, żeby się rozwinąć,
nabyć umiejętności. Lipiec. Warszawa. Hotel. Ona została
sama z chłopcem, psem i mieszkaniem pełnym bezładnie
rozrzuconych przez chłopca przedmiotów. Chłopiec budzi się
nocą, nie pozwala jej zasnąć. Ona telefonuje do niego. Lipiec.
Połączenie z Warszawą. Hotel. Ona mówi: Jestem zupełnie sama.
Nikt się specjalnie nie przejął, nikt nie pyta, co u mnie. A on się
obudził w nocy płacząc. Nie potrafiłam go uspokoić. Coś
w niego wstąpiło. Myślałam, może diabeł albo inne Niedobre.
Nie chciał misia i nie chciał na ręce. Lipiec. Warszawa. Hotel.
On w ciemności słucha jej głosu w słuchawce telefonu, ciemność
go przeciągnęła już na swoją stronę. Wcześniej wiedział na pewno,
a teraz już nie wie, kto za tym głosem stoi, stroi miny, napina się
i wymaga. Wcześniej wiedział na pewno, a teraz już nie wie,
co jeszcze jest wspólne, niepodzielne i pewne. A on się obudził
w nocy, nie potrafił się uspokoić. Coś w niego wstąpiło.
Może diabeł albo inne Niedobre. Nie chciał misia. On słucha
jej głosu w słuchawce telefonu. Powinien mówić słowa
miękkie i wilgotne jak usta. Powinien powiedzieć: potrzebuję
ciała, więc je biorę, potrzebuję miłości więc ją czuję. Mężczyzna
w obcym mieście rozmawiając z żoną powinien mówić o ciele
i o miłości. Tym bardziej, że ona została sama z chłopcem
niespełna dwuletnim. Nikt się specjalnie nie przejął, nikt nie
pytał, co u niej. Lipiec. Warszawa. Hotel. On mówi: ten kształt
w pościeli jest twoim parującym biodrem.

Teraz cię dotknę.

(z tomu: Cały w słońcu)
marcin zegadło
fot. z archiwum autora


Monotonne rewolucje, Stowarzyszenie Literackie im.K.K. Baczyńskiego, Łódź 2003
nawyki ciał śpiących, Zielona Sowa, Kraków 2006
Światło powrotne, Wydawnictwo Kwadratura, Łódź 2010
Cały w słońcu, SPP Odział w Łodzi, Biblioteka Arterii, Łódź 2014
Hermann Brunner i jego rzeźnia, Wydawnictwo Forma, Szczecin 2015


moje wiersze:

w HELIKOPTERZE (7-8/2014)'

w Odrze (11/2014)

w listopadzie 2014 nakładem SPP Oddział w Łodzi, Biblioteka Arterii ukazał się mój czwarty zbiór wierszy - "Cały w słońcu"

moja proza:

w CHIMERZE nr 7-8/2014 (17)
w CHIMERZE nr 12/01/2014-2015 (20/21)
w HELIKOPTERZE 2/2105
w AKCENCIE 2/2015 (140)

spotkania autorskie:

Częstochowa -
18 lutego 2015 r.
godz. 18.00
Ośrodek Promocji Kultury
Gaude Mater
ul. Dąbrowskiego 1

Łódź -
26 lutego 2015 r.,
godz. 19.00
Dom Literatury w Łodzi
ul. Roosevelta 17

Warszawa -
8 października 2015 r.
godz.18.00
Muzeum Literatury
Rynek Starego Miasta 20




Hosted by Onyx Sp. z o. o. Copyright © 2007 - 2024  Fundacja Literatury w Internecie