Monika Mosiewicz
Uprzedzając odpowiedzi mojej córki i jej zmianę poglądów na znaczenie pewnych słów wraz z upływem czasu
Jeszcze nie można powiedzieć, że zapadł, o zmroku
jeszcze słońce nie całe zeszło z widoku,
a już któryś z rodziców niby mówiąc szeptem
ale groźnie pyta :dlaczego nie śpisz jeszcze?
A jeszcze nie śpi, bo przecież wcześnie
a jeszcze nie śpi, bo je czereśnie,
a jeszcze nie śpi, bo chce poczytać
a jeszcze nie śpi, bo po co sypiać
a jeszcze nie śpi, żeby nie wstawać
a jeszcze nie śpi, bo chce się bawić
a jeszcze nie śpi, bo jest za jasno
a jeszcze nie śpi, bo światło zgasło
a jeszcze nie śpi, bo chce się napić
a jeszcze nie śpi, bo sok nakapał
a jeszcze nie śpi, bo pusto w brzuszku
a jeszcze nie śpi, bo w bród okruszków
a jeszcze nie śpi, bo też pod łóżkiem,
jeszcze coś nie śpi i skrobie odnóżem,
a jeszcze nie śpi lalka i misiek
i jeszcze nie śpi żadne z rodziców
a jeszcze nie śpi dlatego jeszcze
że jeszcze znaczy przecież „coś więcej”,
dlatego nie śpi jeszcze, bo przecież
prócz spania jeszcze jest tyle rzeczy,
A jak się zaśnie, to nie ma jeszcze
jest już i budzą, choć jeszcze wcześnie
i by się jeszcze trochę pospało,
bo rankiem jeszcze znaczy „za mało”
jeszcze słońce nie całe zeszło z widoku,
a już któryś z rodziców niby mówiąc szeptem
ale groźnie pyta :dlaczego nie śpisz jeszcze?
A jeszcze nie śpi, bo przecież wcześnie
a jeszcze nie śpi, bo je czereśnie,
a jeszcze nie śpi, bo chce poczytać
a jeszcze nie śpi, bo po co sypiać
a jeszcze nie śpi, żeby nie wstawać
a jeszcze nie śpi, bo chce się bawić
a jeszcze nie śpi, bo jest za jasno
a jeszcze nie śpi, bo światło zgasło
a jeszcze nie śpi, bo chce się napić
a jeszcze nie śpi, bo sok nakapał
a jeszcze nie śpi, bo pusto w brzuszku
a jeszcze nie śpi, bo w bród okruszków
a jeszcze nie śpi, bo też pod łóżkiem,
jeszcze coś nie śpi i skrobie odnóżem,
a jeszcze nie śpi lalka i misiek
i jeszcze nie śpi żadne z rodziców
a jeszcze nie śpi dlatego jeszcze
że jeszcze znaczy przecież „coś więcej”,
dlatego nie śpi jeszcze, bo przecież
prócz spania jeszcze jest tyle rzeczy,
A jak się zaśnie, to nie ma jeszcze
jest już i budzą, choć jeszcze wcześnie
i by się jeszcze trochę pospało,
bo rankiem jeszcze znaczy „za mało”