Tomasz Ososiński
Diament który włożysz mi w pępek (Paweł Kozioł, Lampa)
Tomasz Ososiński, autor zbiorku Pięć bajek, który rzeczonych bajek zawiera znacznie więcej, imponuje w notce informacjami o naukowej pracy u podstaw (konkretnie – przekładami niemieckich listów Dantyszka), ale jego poezja jest raczej z prozatorskich drobiazgów Herberta. Ososiński z całkiem dobrym skutkiem uczył się z nich chłodu i pozornie neutralnej narracji, od siebie dodając zamiłowanie do tajemniczości i szyfru (Są tylko trzy nauki. A do każdej z nich inny rodzaj książek, inny rodzaj pisma i atramentu). Za sprawą tych właściwości książka jest bardzo (nazbyt?) jednolita, więc zamiast ją omawiać, zacytuję tu najdłuższą i najbardziej konceptualną z bajek. Chociaż chory jest w stanie krytycznym – wioząca go karetka nie porusza się. Umieszczona na dachu czerwona lampa płonie równym światłem./ Jedyne, co można zrobić, to odizolować go, zamknąć w środku/ Ubrani w białe ornaty sanitariusze co jakiś czas sprawdzają, czy chory wciąż jeszcze żyje: otwierają oznaczone krzyżem drzwiczki, wyciągają go z karetki i gryzą w piętę. Utwór ten nosi tytuł Chory. Gdyby ktoś z czytelników tej rubryki miał kaprys, aby stworzyć antologię prozy poetyckiej, wówczas polecam ten utwór jego/jej uwadze. (...)
Tomasz Ososiński
fot.








Hosted by Onyx Sp. z o. o. Copyright © 2007 - 2024  Fundacja Literatury w Internecie