Magdalena Komoń
staw na marymoncie
zbiegałam z górki wprost do stawu nad którym kucał kiedyś ten facet
nad którym kucał kiedyś ten facet i jego stopy moczyły się jak i potem
moje a jednak
trudno byłoby mówić o przyjaźni
za ławką chowałam się
aż mnie znajdziesz a potem
palcem wytykałam przechodniów
by skakali by topili swoje ciałka
jak smutki

wzdłuż stawu
taka zabawa
 taki
mako i makowiec
fot. Ziemowit Buchalski


pudełko na makaron [SDK, oprawa graficzna piotr młodożeniec]






Hosted by Onyx Sp. z o. o. Copyright © 2007 - 2024  Fundacja Literatury w Internecie