Marcin Orliński
Początki
Zaczyna się od błękitnych kokardek w rodzaju:
bądź szczupły. Zaczyna się od kolorowych szalików

typu: utrzymaj kondycję. Potem jest tylko
gorzej. Pot, krew i łzy. Listy z frontu i o moja

miła. Ojczyzna, umieranie za ojczyznę i tak dalej.
Więc biegniesz. Łykasz te wszystkie początki,

popijasz wodą. Kładziesz na język te wszystkie
pieczątki i popijasz wodą. Wiecznie powraca on,

ów człowiek, którymś ty się znużył
, jak mawiał
pewien znany profesor. Zrzuć w końcu mundur.

Przyspiesz, zwolnij, zbocz z obranej z drogi.
Zrozum wreszcie, że ścigasz się tylko ze sobą.
 Okno
 Trasa
 Kolano
 Kapsel
 Jestem
Marcin Orliński, Warszawa 2014
fot. Inka Radomska


Parada drezyn, Łódź 2010
Środki doraźne, Poznań 2017
Późne słońce, Lusowo 2023
Pegaz, gazu!, Katowice 2025




marcinorlinski.pl


Hosted by Onyx Sp. z o. o. Copyright © 2007 - 2025  Fundacja Literatury w Internecie