Marcin Orliński
Trasa
Trasa biegu nigdy nie jest taka sama. To zdanie
już na wstępie zdaje się na łaskę i niełaskę

anioła historii. Lub innego anioła. Czyli prosi
o szczegół. A szczegółu nie ma. No bo jak opisać

drogę, która ciągle jest w drodze? Jęknięciem?
Zawsze można zaprzeczyć. Tę sztuczkę zna każde

dziecko i każdy szanujący się teolog. Na przykład
taki Anioł Ślązak. Cóż znaczy trasa? – mógłby

napisać – Nie miejsce i nie brak miejsca. Nie ruch
i nie brak ruchu. Problem jednak w tym,

że naprawdę biegniesz. Mijasz ludzi, budynki
i ulice. Czasami obszczeka cię pies. Lepiej odłóż

więc na bok te wszystkie teorie. Zarejestruj
kształt dziury w chodniku. Rozkrusz. Zapamiętaj.
 Okno
 Kolano
 Kapsel
 Jestem
Marcin Orliński, Warszawa 2014
fot. Inka Radomska


Parada drezyn, Łódź 2010
Środki doraźne, Poznań 2017
Późne słońce, Lusowo 2023
Pegaz, gazu!, Katowice 2025




marcinorlinski.pl


Hosted by Onyx Sp. z o. o. Copyright © 2007 - 2025  Fundacja Literatury w Internecie